Bayern Monachium rozpoczął przygotowania do nowego sezonu. Na pierwszym treningu zabrakło kilku kluczowych zawodników, w tym Roberta Lewandowskiego.
Mistrzowie Niemiec odbyli już pierwszy grupowy trening w ramach przygotowań do rozgrywek 2022-23. W zajęciach nie wziął udziału Lewandowski, który planowo ma dołączyć do zespołu w ostatniej grupie zawodników, czyli 12 lipca.
Czy do tego czasu wyjaśni się przyszłość kapitana reprezentacji Polski? Nie wiadomo. Fabrizio Romano twierdzi, że Lewandowski ma na stole cały czas jedną ofertę, czyli tę z Barcelony – trzyletni kontrakt, który został ustalony miesiąc temu. Żaden inny klub nie negocjuje ze snajperem potencjalnego transferu.
Rozmowy pomiędzy klubami na razie utknęły w martwym punkcie. Bayern odrzucił dwie oferty ze stolicy Katalonii i oczekuje wyższej kwoty odstępnego. Barca ma wkrótce złożyć kolejną propozycję wykupienia Lewandowskiego ze stolicy Bawarii.
Sam piłkarz cierpliwie czeka na rozwój sytuacji. Jego występy w Bayernie są praktycznie wykluczone. Mleko się rozlało, padło za dużo słów, więc nie da się już tego odkręcić. Mistrzowie Niemiec sprowadzili tego lata już Sadio Mane, ale Senegalczyk ma być opcją na skrzydło. Niewykluczone, że klub z Monachium zapali zielone światło na transfer dopiero wtedy, kiedy znajdzie potencjalnego następcę Lewandowskiego. Wśród kandydatów wymienia się Victora Osimhena z Napoli.
pgol, PilkaNozna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 44/2024
Najnowsze
Piłka nożna
Publicystyka
Zbigniew Mucha
Wielki teatr i mały teatrzyk
Przemysław Pawlak
Budujmy boiska! Strategia godna pochwały!
Leszek Orłowski
Leszek Orłowski: W głowie pusto, ino groch z kapustą [FELIETON]
Roman Kołtoń