Milik znów trafił na Ukrainie, porażka Napoli
Kiepsko fazę grupową Ligi Mistrzów rozpoczęło Napoli. Włosi przegrali w Charkowie z Szachtarem Donieck 1:2, choć gola strzelił Arkadiusz Milik.
Zgodnie z oczekiwaniami Piotr Zieliński i Arkadiusz Milik rozpoczęli mecz w wyjściowym składzie Napoli. Było to ważne spotkanie zwłaszcza dla tego drugiego, który dopiero czwarty raz w tym roku znalazł się w podstawowym składzie neapolitańczyków. Ponadto dokładnie rok wcześniej Milik był bohaterem meczu na Ukrainie. Wówczas w 1. kolejce Ligi Mistrzów Napoli przegrywało 0:1 z Dynamem Kijów, ale dzięki dwóm trafieniom polskiego napastnika Włosi zwyciężyli 2:1.
Dokładnie rok po tamtych wydarzeniach znów miał błyszczeć na Ukrainie, ale przez długi czas grał słabo. Milik dwukrotnie uciekł wprawdzie obrońcom, ale za pierwszym razem nieznacznie chybił, a za drugim jego strzał obronił Andrij Pjatow. Sędzia zresztą i tak odgwizdał spalonego.
Mimo przeciętnej postawy Milik zdobył jednak bramkę. W 71. minucie Taras Stepanenko sfaulował w polu karnym Driesa Mertensa, a Polak wykorzystał rzut karny. Uderzył nie tylko precyzyjnie, ale także w przeciwną stronę, niż rzucił się bramkarz.
Ukraińcy i tak jednak zwyciężyli 2:1. Przy pierwszym trafieniu pasywni byli Raul Albiol i Piotr Zieliński, którego ograł Taison i zdobył bramkę. Na 2:0 trafił Facundo Ferreyra. Winę za to trafienie ponosi Jose Reina, gdyż wyszedł do dośrodkowania Stepanenki, ale nie sięgnął piłki i do pustej bramki strzelił ją Ferreyra.
W końcówce spotkania obie drużyny mogły zdobyć bramki, ale gospodarze trafili w słupek, a niezłą okazję dla gości zaprzepaścił Milik. Polski napastnik rozegrał całe spotkanie, a Zieliński zszedł w 67. minucie gry.
Pierwszym liderem rywalizacji w grupie F został Manchester City. Anglicy rozbili w Rotterdamie Feyenoord 4:0, a najlepszym strzelcem spotkania sędziowanego przez Szymona Marciniaka okazał się John Stones. Angielski stoper zdobył dwie bramki głową: najpierw po dośrodkowaniu Davida Silvy, a następnie po centrze Kevina De Bruyne’a.
Trafienia Stonesa były historyczne, ponieważ pierwszą bramkę zdobył już w drugiej minucie gry i był to najszybszy gol strzelony przez gracza Manchesteru City w historii startów w Lidze Mistrzów. Ponadto dotąd żaden obrońca „The Citizens” w tych rozgrywkach nie zdobył dwóch bramek.
Po golu do dorobku Stonesa dołożyli jeszcze Sergio Aguero i Gabriel Jesus.
W drugiej kolejce fazy grupowej Napoli podejmie Feyenoord, a Manchester City zagra u siebie z Szachtarem.
band, PilkaNozna.pl
