Reprezentacja Polski dzisiaj o 20:45 rozegra ostatni mecz w 2023 roku. Planowo miało to być spotkanie, w którym selekcjoner dokona przeglądu kadr i rozpocznie kolejną fazę selekcji przed wyjazdem na przyszłoroczne mistrzostwa Europy. Okazuje się jednak, że starcie z Łotwą może mieć znacznie większe znaczenie niż zakładano.
Kiedy wylosowano grupy kwalifikacji mistrzostw Europy, wszyscy byli zgodni: trafili nam się idealni rywale do przebudowania reprezentacji Polski i jednocześnie wywalczenia awansu na turniej finałowy. Eliminacje okazały się jednak kompletną klapą, zdobyliśmy zaledwie jedenaście punktów i zajęliśmy trzecie miejsce. Teraz musimy szukać wejścia na Euro 2024 tylnymi drzwiami, czyli poprzez baraże.
Mecz sparingowy z Łotwą od dawna był w planach. Zakładano, że będzie to idealna okazja do tego, aby przyjrzeć się piłkarzom, którzy mniej grali w eliminacjach i jednocześnie prowadzić selekcję pod kątem mistrzostw Europy. Założenia jednak posypały się jak domek z kart i dzisiaj tego spotkania nie można lekceważyć z punktu widzenia reprezentantów oraz sztabu szkoleniowego. Dlaczego?
Przede wszystkim atmosfera wokół drużyny narodowej jest bardzo gęsta. Reprezentacja Polski znowu stała się pośmiewiskiem, a poklask zyskują ci, którzy mocniej „dołożą do pieca”. Dlatego wszystkim członkom tego zespołu musi zależeć, aby dzisiaj Łotyszy ograć i to najlepiej wysoko, aby przynajmniej na chwilę oczyścić atmosferę i w dobrych humorach rozjechać się na czteromiesięczną przerwę w rozgrywkach reprezentacyjnych.
No właśnie, przerwa. Michał Probierz będzie miał zaledwie trzy treningi przed pierwszym etapem baraży. Zgrupowanie rozpocznie się oficjalnie w poniedziałek 18 marca, niektórzy piłkarze dopiero będą dolatywać po rozegranych meczach niedzielnych w rozgrywkach klubowych, więc będzie to w zasadzie czas na regenerację. Jedynie we wtorek Probierz będzie miał okazję do mocniejszego treningu, ponieważ w środę jest już rozruch przedmeczowy i nikt tempa nie będzie forsować…
Dzisiaj jesteśmy 90 minut meczu oraz trzy treningi przed meczem, który może ratować honor polskiej reprezentacji. Czasu jest mało, dlatego dzisiaj sztab powinien jak najmocniej usprawniać te mechanizmy, które przez ostatni miesiąc wprowadzono… Na pewno nie można tego spotkania z Łotwą lekceważyć. To byłby kolejny samobój…
Początek starcia z Łotyszami o 20:45.
pgol, PilkaNozna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
