Jutro zespół Chelsea ma zmierzyć się na wyjeździe z Lille w ramach rewanżowego starcia 1/8 finału Ligi Mistrzów. Nie wiadomo jednak, czy mecz się odbędzie. Francuscy dziennikarze uważają, że wskutek kolejnych sankcji Chelsea nie będzie mogła przystąpić do tego meczu.
Jutro Lille ma zagrać u siebie z Chelsea w rewanżowym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów. W pierwszym spotkaniu Londyńczycy wygrali 2:0 i są nieco bliżej awansu do kolejnej części Champions League. Okazuje się, że nad rewanżowym spotkaniem w Lille stoi znak zapytania.
Według informacji przekazanych przez dziennikarzy L’Equipe, Chelsea może zostać niedopuszczona do tego meczu. Wszystko przez to, że Roman Abramowicz wciąż jest prawnie właścicielem klubu. Nowy pakiet sankcji UE wobec Rosji zakłada, że Abramowicz znajdzie się na „czarnej liście” rosyjskich oligarchów, co przekreśla możliwość gry Chelsea w europejskich rozgrywkach.
L’Equipe powołując się na swojego informatora podaje, że jeśli Chelsea jako podmiot nie zostanie wpisana do „Dziennika Urzędowego UE” jako wyjątek w liście sankcji, ryzyko nierozegrania środowego meczu będzie bardzo wysokie.
Jeśli rzeczywiście taki scenariusz znajdzie odzwierciedlenie w rzeczywistości, spotkanie na Stade Pierre-Mauroy zostanie najpewniej przełożone na inny termin.
Z kolei RMC Sport podaje, że mecz Lille z Chelsea póki co jest niezagrożony.
młan, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
