Wzmocnienie drużyny o nowego, klasowego napastnika stanowi priorytet The Blues w letnim oknie transferowym. Zdobywanie bramek to jedyna bolączka londyńczyków od kiedy ich szkoleniowcem jest Thomas Tuchel. Na Stamford Bridge doszli do wniosku, że problemu strzeleckiego nie rozwiążą ani Olivier Giroud, który odszedł do Milanu, ani Tammy Abraham i Michy Batshuayi, którzy mają opuścić klub, ani Timo Werner i Kai Havertz, którzy są skuteczniejsi we wspieraniu snajpera.
Chelsea zagięła parol na Erlinga Haalanda oraz Romelu Lukaku. Borussia Dortmund i Inter Mediolan nie chcą nawet słyszeć o pozbyciu się swoich gwiazd. The Blues to jednak nie przeszkadza.
Portal The Athletic donosi, że londyńczycy wystosowali dwie oferty kupna Belga. Chcą tym samym wykorzystać problemy finansowe Nerazzurri, którzy na razie pozostają nieugięci. Pamiętają, iż Lukaku potwierdzał, że jest na Stadio Giuseppe Meazza szczęśliwy. Wiedzą, jak trudno będzie go zastąpić (w 95 występach w barwach mistrzów Włoch 28-latek zdobył 64 bramki).
Lukaku był zawodnikiem Chelsea w latach 2011-2014. Nigdy nie dostał poważnej szansy w pierwszej drużynie, dwukrotnie był wypożyczany. The Blues byli bliscy sprowadzenia Belga w 2017 roku, ale ubiegł ich Manchester United. Czy tym razem dopną swego?
sar, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
