Locatelli dał Juventusowi władzę w Turynie
W derbach Turynu lepszy okazał się Juventus. „Stara Dama” po golu autorstwa Manuela Locatelliego w samej końcówce ograła 1:0 Torino.
Aż do 86. minuty wydawało się, że w stolicy Piemontu zapanuje bezkrólewie. W pierwszej połowie lepsze było Torino, lecz swojej przewagi Karol Linetty i spółka nie potrafili zamienić na gola, w drugiej role się odwróciły, lecz tym razem Juventus nie był w stanie potwierdzić własnej dominacji w postaci zdobyczy bramkowej.
Dopiero na cztery minuty przed końcem regulaminowego czasu gry poznaliśmy rozstrzygnięcie derbowej rywalizacji. Wszystko za sprawą Manuela Locatelliego. Reprezentant Włoch znalazł trochę miejsca przed polem karny i oddał strzał. Piłka po jego uderzeniu odbiła się od słupka i zatrzepotała w siatce.
Wtem na Stadionie Olimpijskim zapanowała ogłuszająca cisza. Nic dziwnego, bowiem nie po raz pierwszy „Granta” straciła szansę na sprawienie niespodzianki w derbach Turynu w samej końcówce. „Stara Dama” wręcz specjalizuje się w karceniu odwiecznego rywala tuż przed ostatnim gwizdkiem sędziego.
Powody do zadowolenia mają za to podopieczni Massimiliano Allegriego. Seria sześciu meczów bez porażki, z czego aż pięć z nich zakończonych zwycięstwem, jest kontynuowana. Ten bilans musi cieszyć każdego w biało-czarnej części Turynu, biorąc pod uwagę wyjątkowo nieudany początek sezonu.
Ale to nie wszystko. „Juve” wreszcie przerwało niechlubną passę kolejnych spotkań ligowych ze straconym golem. Po aż dwudziestu takich meczach z rzędu Wojciech Szczęsny pierwszy raz od 2 marca, a więc od dokładnie siedmiu miesięcy (!), zachował czyste konto na poziomie Serie A.
jbro, PilkaNozna.pl