Dla takich meczów warto oglądać rozgrywki Ligi Mistrzów. PSG musiało odrabiać straty, jednak ostatecznie wygrało z RB Lipsk 3:2. Dubletem popisał się Leo Messi.
Pierwszy dublet Leo Messiego w Paryżu (fot. Reuterss)
Drużyna PSG błyskawicznie wyszła na prowadzenie w tym meczu, już w 9. minucie Kylian Mbappe po fantastycznym rajdzie na połowie rywala zmieścił piłkę w siatce. Przewaga PSG była widoczna, jednak z czasem traciła na wartości i lepiej prezentowali się zawodnicy RB Lipsk. W 28. minucie Andre Silva niezłym strzałem z obrębu pola karnego wyrównał wynik meczu w Paryżu. Obie drużyny schodziły do szatni przy stanie 1:1, optyczną przewagę mieli gospodarze, choć nie do końca potrafili z niej skorzystać.
Tuż po przerwie lepiej spisywali się goście, w 57. minucie Nordi Mukiele wykorzystał dobrą akcję swojego zespołu i po błędach PSG w defensywie RB Lipsk dość niespodziewanie wyszło na prowadzenie.
Na wyrównanie trzeba było poczekać dokładnie dziesięć minut. Swojego drugiego gola w koszulce PSG trafił Leo Messi. Argentyńczyk wykorzystał dogranie Mbappe i trafił prosto w słupek. Piłka toczył się wzdłuż linii bramkowej i były gracz Barcy z bliskiej odległości wbił piłkę do siatki. W 74. minucie Mbappe został powalony w polu karnym i prowadzący spotkania podyktował rzut karny. Messi techniczną podcinką wykorzystał „wapno” i zaakcentował wygraną Paryżan.
W doliczonym czasie gry PSG miało kolejrny rzut karny, jednak tym razem do piłki podszedł Kylian Mbappe. Francuski napastnik przestrzelił i piłka poszybowała wysoko ponad poprzeczkę.
Piłkarze PSG obronili pierwsze miejsce w grupie i są niemal pewni awansu. Sytuacja RB Lipsk jest patowa. Po trzech meczach mają na koncie trzy porażki i z zerowym dorobkiem punktowym.
młan, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
