Red Bull Salzburg poniósł pierwszą porażkę w bieżącym sezonie Ligi Mistrzów.
Red Bull Salzburg musi poczekać na radość z awansu do fazy pucharowej.
Red Bull Salzburg po trzech kolejkach fazy grupowej legitymował się siedmioma punktami. Sytuacja w grupie ułożyła się na tyle korzystnie dla Austriaków, że w razie wygranej w Wolfsburgu mogli celebrować awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów.
Na początku meczu znakomitą okazją miał Karim Adeyemi, jednak przestrzelił. Odpowiedź Wilków była szybka i konkretna. W 3 minucie Ridle Baku umieścił piłkę w bramce po dograniu Yannicka Gerhardta ze skrzydła. Wolfsburg pomimo optycznej przewagi nie utrzymał prowadzenia do przerwy. Po pół godzinie gry skutecznym uderzeniem z rzutu wolnego popisał się Maximilian Woeber. Do przerwy było 1:1.
Nach einem intensiven ersten Durchgang geht es mit einem Remis in die Pause. Puh, erstmal durchatmen…#VfLWolfsburg #WOBSAL pic.twitter.com/vwhyGjPJO2
— VfL Wolfsburg (@VfL_Wolfsburg) November 2, 2021
Druga połowa rozpoczęła się identycznie jak pierwsza, czyli od pudła Adeyemiego. Po godzinie gry akcję meczu skonstruowali Maximilian Arnold i Lukas Nmecha. Ten pierwszy posłał znakomitą górną piłkę, zaś drugi opanował piłkę, poprawił i efektownym strzałem zaskoczył Philippa Koehna. Mistrzowie Austrii nie zamierzali poddać się bez walki. Matthias Jaissle przestawił swoją drużynę na ofensywne ustawienie z trzema napastnikami. Red Bull Salzburg miał swoje sytuacje, ale Koen Casteels był nie do pokonania. Wolfsburg wygrał 2:1 i nadal może mierzyć w bezpośredni awans.
W następnej serii Wolfsburg zagra w stolicy Andaluzji z Sevillą, zaś RB Salzburg zagra na wyjeździe z Lille.
sul, PilkaNozna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
