Śląsk Wrocław nadal nie znalazł pogromcy w rozgrywkach ekstraklasy. W niedzielny wieczór drużyna Vitezslav Lavicki wywiozła cenny punkt z Łazienkowskiej, remisując bezbramkowo z Legią Warszawa.
Trener Śląska miał powody do zadowolenia (fot. Krystyna Paczkowska / 400mm.pl)
Trener nie ukrywał po końcowym gwizdku swojego zadowolenia, szczególnie chwaląc grę obronną swojej drużyny. – To dla nas ważny punkt. Obie drużyny pracowały na zwycięstwo. Dobrze funkcjonowała nasza formacja defensywna. Mieliśmy nieco problemów ze stałymi fragmentami, ale też stworzyliśmy sobie sytuacje – komentował.
– W pierwszych piętnastu minutach drugiej połowy zabrakło nam nieco jakości i traciliśmy piłkę. Zareagowaliśmy jednak odpowiednio. To dla nas ważny punkt. Wprowadzeni zawodnicy wykonali swoją pracę, a młody Łyszczarz udanie wprowadził się do drużyny – dodał.
W porównaniu z tym, co Śląsk prezentował w ubiegłym sezonie, jego postawa w obecnej kampanii może nastrajać kibiców we Wrocławiu bardzo optymistycznie. – Wszyscy wiemy, jaka była ostatnia część ubiegłego sezonu dla Śląska Wrocław. Pojawiło się wtedy większe wsparcie i od tego zaczęły się dobre zmiany. Jednak trzeba pamiętać, że każdy mecz to dla nas wyzwanie.
– Dziękuję też naszym kibicom za to, że przyjechali do Warszawy i tak nas dopingowali. Chciałbym też życzyć powodzenia Legii w europejskich pucharach. Legia jest ostatnią polską drużyną w rozgrywkach i trzymam za nią kciuki – zakończył.
gar, PiłkaNożna.pl
źr. Legia.com
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
![Piękne trafienie Rodrygo! Brazylijczyk wraca do formy [Wideo]](https://pilkanozna.pl/content/uploads/2024/12/Rodrygo-z-Rayo-1024x467.png)
![Ależ gol Fede Valverde! To trzeba zobaczyć [Wideo]](https://pilkanozna.pl/content/uploads/2024/12/Bomba-Fede-2.png)
