Sobota była bardzo udana dla piłkarzy Piasta Gliwice, którzy wygrali na własnym boisku z Legią. Trener Radoslav Latal nie ekscytuje się jednak zbytnio dobrą postawą swoich graczy.
Piast w tym sezonie tylko raz stracił punkty – w derbowym starciu z Ruchem Chorzów. W pozostałych meczach gracze Latala schodzili z boiska z podniesionymi głowami. Nie inaczej było w sobotę, gdy ekipa Piastunek rozprawiła się ze stołeczną Legią. Szkoleniowiec gliwiczan nie przesadza jednak z radością.
– Muszę przyznać, że mamy sporo szczęścia. Cieszę się, że wygrywamy, ale nie możemy popadać w hurraoptymizm. Musimy skupić się na swojej grze i cały czas podchodzić do rywali z pokorą. Nie liczyliśmy, że zostaniemy liderem. Nie spodziewaliśmy się też, że wygramy tyle spotkań. Teraz chłopcy dostaną dwa dni wolnego. A do Poznania pojedziemy z pełnym respektem dla Lecha. Wiemy jak dobry jest to zespół – mówi Latal.
Po pięciu kolejkach Piast ma na koncie 12 punktów. Druga Legia oraz trzecia Cracovia zgromadziły o dwa oczka mniej.
Co z przyszłością Alfareli w Legii? Są nowe informacje
Przyszłość Migouela Alfareli w zespole warszawskiej Legii stoi pod znakiem zapytania. Dzisiaj w przestrzeni medialnej podano kolejne wieści w tej sprawie.
Miłość nie od pierwszego wejrzenia. Przekonał do siebie Papszuna. Trafi do Niemiec?
Gustav Berggren to jeden z najistotniejszych elementów sprawnie funkcjonującego mechanizmu Marka Papszuna. Historia Szweda jest o tyle interesująca, że za pierwszej kadencji 50-letniego szkoleniowca w Rakowie Częstochowa nie należał on do jego ulubieńców.
Były reprezentant Polski o zachowaniu kibiców Rakowa. „Ciekawe, czy klub wyłapie tych półgłówków”
Podczas ostatniego starcia Rakowa Częstochowa z Jagiellonią doszło do skandalicznej sytuacji. Kibice Medalików wydawali z siebie odgłosy małpy w kierunku Afimico Pululu.