Kibice Lecha Poznań mogą odetchnąć z ulgą. Kontuzja Kamila Jóźwiaka nie okazała się tak poważna jak pierwotnie zakładano i wszystko wskazuje na to, że będzie on jeszcze w tym roku do dyspozycji trenera Adama Nawałki.
Kontuzja piłkarza Lecha Poznań okazała się niegroźna (fot. Łukasz Skwiot)
Jóźwiak urazu doznał w trakcie ligowego meczu ze Śląskiem Wrocław. Piłkarz źle stanął na pozostawiającej sporo do życzenia murawie, a jego noga bardzo niebezpiecznie się wygięła w kolanie. Początkowo podejrzewano, że 20-latek mógł dość groźnie uszkodzić więzadła krzyżowe, co byłoby zdecydowanie najgorszą wiadomością.
O stan zdrowia swojego podopiecznego obawiał się wspomniany Nawałka, jednak dokładne badania wykazały, że nie doszło do zerwania czy naruszenia struktury więzadeł.
– Badania wykazały, że wiązadła nie zostały zerwane, ani naruszone. Jesteśmy dobrej myśli, Kamil bardzo dobrze się zachował, nie ryzykował dalszej gry – powiedział profesor Krzysztof Pawlaczyk, szef sztabu medycznego „Kolejorza”.
Kamil Jóźwiak zalicza się do grona kluczowych piłkarzy Lecha Poznań. Od początku sezonu wystąpił on w dziewiętnastu meczach, zapisując w nich na swoim koncie dwie asysty.
gar, PiłkaNożna.pl
źr. Lecha Poznań
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
