Niemieccy kibice jeszcze muszą poczekać. Fani nie wrócą na trybuny stadionów nie wcześniej, niż 10 stycznia 2021 roku.
Czy za miesiąc niemieckie stadiony zapełnią się choć w niewielkim stopniu? (foto: Reuters)
Niemieckie stadiony jeszcze co najmniej przez miesiąc zostaną zamknięte dla kibiców. Dziś oficjalnie poinformowano, że bramy stadionów zostaną otwarte najwcześniej 10 stycznia 2021 roku. To oczywiście nie jest data wiążąca, wszystko zależy od panującej pandemii koronawirusa. Jeśli ta przystopuje i liczba zakażonych zmaleje, władze podejmą decyzję o wpuszczeniu kibiców na mecze Bundesligi.
Tylko dziś na terenie Niemiec odnotowano 22 tysiące przypadków zachorowań na globalną pandemię. Łączna liczba stwierdzonych przypadków wynosi 1,14 miliona. Przez kilka miesięcy trwania pandemii za naszą zachodnią granicą zmarło 18 tysięcy osób.
Między pierwszą, a drugą falową koronawirusa osoby decyzyjne otworzyły stadiony i kibice mogli oglądać mecze Bundesligi z poziomu trybun, zachowując przy tym reżim sanitarny. Dla przykładu wrześniowy mecz Bayernu z Schalke na Allianz Arenie obejrzało 7500 tysiąca osób. Wraz z jesiennym wzrostem zachorowań na COVID-19 areny znów zostały zamknięte.
Niemcy podobnie jak inne frakcje dążą do jak najszybszego otwarcia bram stadionów. Anglicy już teraz zdecydowali się na ten ruch i wpuszczenie kibiców na stadiony, wypełniając przy tym kilka procent pojemności stadionów.
młan, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
