Do rozegrania w I lidze pozostały tylko baraże. Kto swoją grą zachwycił w 34 kolejce?
Radwański (Bruk-Bet) – tym razem zagrał na prawym boku obrony i dał radę.
Pajnowski (Stal) – w ostatniej minucie strzelił gola na wagę awansu do baraży. Wcześniej dobrze wywiązywał się ze swoich podstawowych obowiązków.
Junca (Wisła) – jak zawsze aktywny. Motor napędowy Białej Gwiazdy w Łęcznej.
Klupś (Zagłębie) – po jego wejściu z ławki gra Zagłębiaków rozkręciła się. Strzelił gola na wagę remisu.
Sapała (Wisła) – świetny mecz środkowego pomocnika. W Łęcznej zagrał jak za najlepszych czasów.
Janota (Podbeskidzie) – Górale przegrywali już 0:3 z Resovią, ale odwrócili losy meczu. W dużej mierze dzięki ofensywnemu pomocnikowi.
Pirulo (ŁKS) – pożegnał się z I ligą zwycięskim trafieniem po akcji w swoim stylu.
Biliński (Podbeskidzie) – gol i asysta w szalonym meczu z Resovią.
Szczepan (Ruch) – bohater kolejki. Powrót do Ekstraklasy Niebieskich stał się faktem po jego zwycięskim trafieniu w spotkaniu z GKS Tychy.
Bergier (GKS Katowice) – trzecia nominacja napastnika ściągniętego zimą. Gieksa ma prawo być zadowolona z tego transferu.
PilkaNozna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
