Jak wygląda sytuacja w Lidze Narodów?

W grupie pierwszej znamy tylko drużynę, która spada o Dywizji B. Mowa o Bośni i Hercegowinie, która nie ma szans na wyprzedzenie Polski, Holandii i Włoszech. Te trzy ekipy dzisiaj będą walczyć o zwycięstwo w grupie. Liderem jest Italia, która ma punkt przewagi nad Pomarańczowymi i dwa oczka więcej od biało-czerwonych.

Co się musi stać, aby Włosi zagrali w turnieju finałowym? Wystarczy, że dzisiaj pokonają Bośnię i Hercegowinę, wtedy bez oglądania się na wynik drugiego spotkania będą zwycięzcami grupy. Italia może być na pierwszym miejscu nawet w przypadku remisu i… porażki. Jeśli Włosi podzielą się punktami z Bośniakami, wówczas w starciu Polaków z Holendrami musi paść remis lub musi wygrać zespół Jerzego Brzęczka. W przypadku porażki Włochów, w meczu Polska – Holandia musi paść remis.

Aby Holandia awansowała do turnieju finałowego, musi wygrać z Polską i liczyć na porażkę Włochów. Jeśli Oranje nie wygrają dzisiaj w Chorzowie, nie mają szans na awans. Tak samo sytuacja wygląda z naszą reprezentacją. Polacy muszą pokonać Holendrów i liczyć na zwycięstwo Bośniaków.

Z Dywizją A żegna się na pewno Islandia, która po pięciu meczach ma zerowy dorobek punktowy i zajmuje ostatnie miejsce w grupie. Liderem tej grupy jest Belgia, która dzisiaj zmierzy się z Danią. Jeśli Romelu Lukaku i spółka nie przegrają, wówczas zagrają w turnieju finałowym. Duńczycy, jeśli marzą o zwycięstwie w LN, muszą wygrać. Na trzecim miejscu są Anglicy – bez szans na wygranie grupy.

Grupa trzecia już zakończyła swoje rozgrywki. Najlepsza w niej okazała się Francja, która zagra w turnieju finałowym, a z najwyższą dywizją pożegnała się Szwecja. 

Pewna miejsca w turnieju finałowym jest także Hiszpania. Po wczorajszym zwycięstwie z Niemcami, La Roja przypieczętowała triumf w grupie czwartej. O utrzymanie w Dywizji A dzisiaj powalczą Ukraina ze Szwajcarią, których mecz został wczoraj odwołany z powodu liczby zakażeń koronawirusem w zespole ukraińskim. Spotkanie odbędzie się prawdopodobnie w przyszłym roku.

Żadna drużyna jeszcze nie jest pewna awansu do Dywizji A. Obecnie liderami grup są: Austria, Szkocja, Rosja i Walia, ale każda z tych reprezentacji dopiero dzisiaj może przypieczętować promocję do najwyższej dywizji. Tak samo jest w przypadku drużyn na ostatnich miejscach. Żaden zespół nie jest jeszcze pewny degradacji do Dywizji C. 

Jedynym zespołem, który zapewnił sobie awans jest Czarnogóra z grupy pierwszej, ale akurat te zespoły już zakończyły swoje rozgrywki. Dzisiaj czeka nas rywalizacja w pozostałych trzech grupach. W barażach o utrzymanie na pewno zagrają Cypr i Estonia.

Tutaj wszystko jest jasne: do Dywizji C awansowały Wyspy Owcze i Gibraltar. Obie grupy zakończyły już swoje rozgrywki.

pgol, PilkaNozna.pl