Jagiellonia Białystok pokonała Górnik Zabrze w 24. kolejce PKO Ekstraklasy. Dzięki zwycięstwu Maciej Stolarczyk pozostanie trenerem Jagiellonii Białystok, choć posada szkoleniowca wciąż jest mocno zagrożona.
W najciekawiej zapowiadającym się meczu sobotnich zmagań w PKO Ekstraklasie, Jagiellonia Białystok pokonała Górnik Zabrze 2:1.
Już od początku piłka wędrowała od jednego pola karnego do drugiego. Widać było, że Jagiellonia jak i Górnik chcą jak najszybciej zdobyć gola i wyjść na prowadzenie, podporządkowując pod siebie spotkanie. Zabrzanom udało się zrealizować cel w 23. minucie. Przepiękną bramkę zdobył Lukas Podolski. Gracz Górnika przejął piłkę przed linią pola karnego, wypracował miejsce do uderzenie z dystansu i kropnął piłkę wprost do bramki.
Pięć minut później Nene doprowadził do wyrównania i przebił trafienie Podolskiego. Portugalczyk także strzelił z dalszej odległości, jednak dzięki finezji i precyzji, futbolówka po jego strzale wpadła prosto do okienka. Trafienie Nene na pewno jest kandydatem do trafienia tego sezonu w PKO Ekstraklasie.
Chwilę przed przerwą Jagiellonia objęła prowadzenie. Marc Gual początkowo zmarnował karnego, jednak błyskawicznie naprawił swój błąd i wykorzystał dobitkę.
W drugiej połowie spotkanie zwolniło. Nie było już tak dynamiczne i przede wszystkim brakowało akcji podbramkowych. Dopiero w doliczonym czasie meczu Janicki uderzył z bliskiej odległości, przy czym świetną interwencją błysnął Abramowicz.
Jagiellonia wygrywa, co daje jej nieco oddechu w walce o utrzymanie. Podobnie jak Maciejowi Stolarczykowi, który po tym meczu zostanie na ławce szkoleniowiec Jagi, choć wcale nie może czuć się bezpiecznie. Każda, kolejna strata punktów będzie obarczona ryzykiem zwolnienia.
W Górniku jest znacznie gorzej. Zabrzanie w tym momencie są w strefie spadkowej na 19. miejscu.
młan, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
