I liga: Remis w hicie kolejki, Górnik Łęczna wyrywa jeden punkt liderowi
Kapitalne spotkanie w Łęcznej, Górnik w ostatniej chwili zdołał zremisować z liderem rozgrywek i awansował na drugie miejsce w klasyfikacji. W drugim spotkaniu GKS Jastrzębie pewnie pokonał Odrę Opole 3:0.
Kolejne emocje z pierwszą ligą (fot. 400mm.pl)
W starciu lidera z jedną z czołowych drużyn w lidze nie zabrało emocji, już w 13. minucie Paweł Wojciechowski trafił do siatki i Górnik Łęczna wyszedł na prowadzenie. Dwie minuty później Paweł Baranowski trafił do siatki, jednak pomyliły mu się bramki i zanotował samobója, wyrównując przebieg mecz.
W 26. minucie Artem Putvitsev wykorzystał podanie Grabowskiego i lider Fortuna 1.ligi prowadził do przerwy z zawodnikami z Łęcznej.
Zawodnicy Górnika Łęczna w 54. minucie ponownie prowadzili i znów do siatki trafił Paweł Wojciechowski, tym razem skuteczne egzekwując rzut karny. Dziesięć minut później Maciej Gostomski otrzymał czerwoną kartkę i gospodarze grali w osłabieniu jednego zawodnika.
W 86. minucie piłkarze z Łęcznej znowu pomylili bramki i Bartosz Śpiączka zapisał na swoje konto samobója. Wydawało się, że lider dowiezie zwycięstwo do ostatniej minuty, jednak w 96. minucie Przemyslaw Banaszak trafił do siatki i doprowadził do wyrównania 3:3.
Termalika ma aż pięć punktów przewagi nad Górnikiem Łęczna w klasyfikacji i dwa zaległe mecze do rozegrania. Tylko katastrofa mogłaby sprawić, że Słonie nie powrócą do rozgrywek Ekstraklasy.
***
W drugim, rozgrywanym równolegle spotkaniu GKS Jastrzębie bez żadnego problemu pokonał Odrę Opole 3:0. Do siatki trafiali Aleksandar Komor, Dominik Kulawiak oraz Daniel Rumin.