I liga: Remis ŁKS z GKS Jastrzębie

Spotkanie rozpoczęło się bardzo dobrze dla piłkarzy ŁKS-u, którzy już w 12. minucie objęli prowadzenie. Gospodarze otrzymali rzut karny i Antonio Dominguez pewnie zamienił szanse na gola. W 23. minucie Michał Bojdys otrzymał drugą, żółtą kartę (pierwszą dostał pięć minut wcześniej) i zakończył swój udział w tym meczu, przez co ŁKS grał w przewadze jednego piłkarza.

Łodzianie nie potrafili wykorzystać przewagi i byli nieskuteczni w swoich akcjach. W przekroju całego spotkania wykreowali sporo akcji na połowie rywala, oddali także 6 celnych strzałów na bramkę, jednak po żadnym z nich piłka nie znalazła się w siatce. Swoją szansę wykorzystali jednak piłkarze GKS Jastrzębie, którzy byli mniej widoczni w tym meczu, jednak udało im się doprowadzić do wyrównania. W 85. minucie Daniel Rumin nie wykorzystał rzutu karnego, 23-letni zawodnik z Jastrzębia-Zdrój kilka minut później ponownie egzekwował jedenastkę i tym razem był bezbłędny. Pewnie umieścił piłkę w siatce i dał remis swojej drużynie.

GKS Jastrzębie cały czas walczy o utrzymanie w 1.lidze, po meczu w Łodzi dopisują punkt na swoje konto i mają zapas 5 oczek nad ostatnim, spadkowym miejscem. ŁKS Łódź od trzech meczów nie potrafi zanotować zwycięstwa – cały czas jest w strefie barażowej, jednak jeśli słaba forma utrzyma się do ostatniej kolejki, piłkarze ŁKS-u mogą wypaść na 7. miejsce i zakotwiczyć na zapleczu Ekstraklasy na kolejny sezon.

młan, PiłkaNożna.pl