Wyrwy po tych, którzy odeszli lub nie mogą grać, mają załatać Simone Inzaghi, Denzel Dumfries, Edin Dżeko i Hakan Calhanoglu. Początek nowego rozdziału w ich karierach był udany.
Inzaghi mógł świętować zwycięstwo i zachowanie przez jego podopiecznych czystego konta.
Calhanoglu miał udział przy dwóch akcjach bramkowych. Najpierw asystował przy trafieniu Milana Skriniara, a potem sam wpisał się na listę strzelców.
Dżeko był natomiast tym, który podawał do Turka przy golu numer dwa, a następnie zdobył bramkę numer cztery.
Wcześniej na 3:0 podwyższył Arturo Viadal, do którego zagrał Nicolo Barella.
Cały mecz na ławce rezerwowych Genoi spędził Aleksander Buksa.
sar, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
