Haaland z niską klauzulą wykupu w kontrakcie

Coraz więcej mówi się o możliwym transferze Erling Hålanda. Okazuje się, że zawodnik ma wpisaną w kontrakt śmiesznie niską klauzulę pierwokupu. 

Młody Norweg stał się objawieniem tego sezonu w Europie. Zawodnik jest w czołówce strzelców Ligi Mistrzów i nie ma sobie równym w lidze austriackiej, gdzie zajmuje pozycję lidera z 15 trafieniami. Kapitalna forma 19-latka nie pozostała obojętna wśród europejskich potęg i już teraz ustawia się po niego sznur zainteresowanych.  

W teorii wydaje się, że zakup tak młodej gwiazdy z olbrzymimi perspektywami będzie bardzo trudny. Rzeczywistość jest inna, bowiem Haland ma wpisaną śmiesznie niską kluzulę. Według niemieckiego Kickera, w umowie z RB Salzburg znajduje się kwota odstępnego w wysokości zaledwie 20 milionów euro, co w realiach obecnego futbolu jest olbrzymią promocją. Media przed tą informacją snuły teorie, że chętne kluby będą musiały wyłożyć za niego nawet 80 milionów euro.

Wśród klubów zainteresowanych sprowadzeniem norweskiego napastnika wymieniane są między innymi Napoli, Juventus, Manchester United i Borussia Dortmund. Od jakiegoś czasu przymierzano Norwega do Bayernu Monachium, jednak Bawarczycy nie zamierzają starać się o 19-latka. 

młan, PiłkaNożna.pl