Derby dla Milanu. „Rossoneri” pokonali 2:1 Inter. Bohaterem został Olivier Giroud, który strzelił dwie decydujące o losach meczu bramki.
Olivier Giroud zapewnił sobie status bohatera w oczach niezliczonych kibiców Milanu. Wszystko za sprawą dwóch bramek jego autorstwa, które odwróciły losy derbowej potyczki z Interem, dając „Rossonerim” upragnione zwycięstwo nad odwiecznym rywalem.
Zanim jednak Giroud doszedł do głosu, to „Nerazzurri” objęli prowadzenie. W 38. minucie Hakan Calhanoglu dośrodkował z rzutu rożnego w kierunku pola karnego, dzie na piłkę czyhał przez nikogo nie niepokojony Ivan Perisić, który mocnym strzałem bez przyjęcia wpakował futbolówkę do siatki.
Długo wydawało się, że jednobramkowa przewaga wystarczy mistrzom Włoch do triumfu. Tak się jednak nie stało. Gdy do końca spotkania pozostał już tylko ostatni kwadrans, Giroud dał popis swoich umiejętności strzeleckich.
Najpierw w 75. minucie, gdy uderzeniem na wślizgu skierował piłkę między słupki po zrykoszetowanym uderzeniu Brahima Diaza, a następnie trzy minuty później, gdy dryblingiem zwiódł pilnującego go Stefana de Vrija i oddał strzał nie do obrony dla Samira Handanovicia.
W taki oto sposób drugi w tabeli Milan zmniejszył punktowy dystans do liderującego Interu. Obydwa zespoły ze stolicy Lombardii w klasyfikacji włoskiej ekstraklasy dzieli raptem jedno oczko. Walka o scudetto nabiera coraz większych rumieńców.
jbro, PilkaNozna.pl