Niedawno sąd orzekł, że zarejestrowanie Gaviego w drużynie FC Barcelony było niezgodne z przepisami wskutek wysłania dokumentów po terminie i błędów w formalnościach. Hiszpański zawodnik zniknął już z kadry FC Barcelony na stronie LaLiga. To może być początek poważnych kłopotów Barcy.
Gavi formalnie nie jest już zawodnikiem pierwszego zespołu FC Barcelony. Kataloński klub wcześniej przeprowadził formalną rejestrację młodej gwiazdy, jednak ze względu na błędy w formalnościach i opóźnienie w przesłaniu niezbędnych dokumentów, La Liga miała prawo wyrejestrować piłkarza.
FC Barcelona już odwołała się od tej decyzji, jednak jej wniosek nie został przyjęty. Katalończycy jako ostatni krok mogą jeszcze złożyć odwołanie do sądu wyższej instancji, jednak szanse na zmianę orzeczenia są nikłe. La Liga usunęła już zawodnika z listy upoważnionych do wzięcia udziału w rozgrywkach. Jak zauważyły hiszpańskie media, profil Gaviego zniknął z oficjalnej strony ligowej.
18-latek w świetle prawa jest zawodnikiem drużyny Juvenil, co pozwala mu dalej występować w pierwszej drużynie FC Barcelony. Problem pojawi się jednak po zakończeniu tego sezonu. La Liga nie zamierza zarejestrować kontraktu Gaviego, co może poskutkować tym, że zawodnik urodzony w 2004 roku być może nie będzie uprawniony do gry w sezonie 2023/2024.
To dla FC Barcelony olbrzymi kłopot. Gavi jest obecnie jednym z kluczowych zawodników w klubie i jego strata może mieć bardzo negatywne skutki. Co gorsza, w takiej sytuacji Gavi może odejść z klubu i to za darmo. W swoim kontrakcie ma co prawda potężną klauzulę opiewającą na miliard euro, jednak przy obecnej sytuacji nie jest ona wiążąca i hiszpańscy dziennikarze twierdzą, że zawodnik będzie mógł zmienić klub na własną rękę.
młan, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
