Łódzki Klub Sportowy zmarnował szansę na zmniejszenie dystansu do Rakowa Częstochowa w tabeli Fortuna I ligi. W niedzielnym meczu kończącym 27. kolejkę rozgrywek ŁKS przed własną publicznością przegrał 0:1 z Puszczą Niepołomice.
Jedyna bramka niedzielnego spotkania rozegranego w Łodzi padła podczas pierwszej połowy. W 26. minucie gry na listę strzelców wpisał się defensor drużyny gości, Bartosz Widejko.
Gospodarze kończyli mecz w dziesiątkę. W 70. minucie gry obrońca Maksymilian Rozwandowicz został ukarany drugą tego wieczoru żółtą kartką, wobec czego musiał przedwcześnie opuścić boisko.
Ta noga zadecydowała o naszym zwycięstwie! #ŁKSPUN pic.twitter.com/TTc9NoXdoN
— MKS Puszcza (@PuszczaMKS) 7 kwietnia 2019
Porażka ŁKS z Puszczą to duża niespodzianka. Łódzki zespół, który walczy o awans do Lotto Ekstraklasy, nie wykorzystał szansy na odrobienie części strat do Rakowa (drużyna z Częstochowy przegrała w sobotę 1:3 ze Stalą Mielec). Ekipa prowadzona przez trenera Kazimierza Moskala pozostaje wiceliderem tabeli Fortuna I ligi.
kwit, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
