Fortuna 1. Liga: Stomil przerwał passę porażek
Trzy gole padły w spotkaniu 31. kolejki Fortuna 1. Ligi, w którym Stomil Olsztyn podjął Puszczę Niepołomice. Górą wyszli ze starcia gospodarze.
Na stadionie w Olsztynie lepsi byli gospodarze. (fot. Przemysław Karolczuk/400mm.pl)
Wskazanie faworyta niniejszej potyczki było arcytrudne. Dla obu drużyn minione tygodnie były bardzo kiepskie, by nie napisać koszmarne. Dzisiejsi gospodarze przegrali trzy kolejne mecze, co doskonale wpisywało się w obraz rundy wiosennej w ich wykonaniu. Z 13 dotychczasowych spotkań olsztynianie 3 wygrali, a w 10 ponieśli porażkę. Goście nie zdobyli trzech punktów od ośmiu kolejek. Ulegli rywalom w pięciu starciach z rzędu.
Po pierwszej połowie to Stomil był bliższy przerwania niekorzystnej passy. W doliczonym czasie gry wynik otworzył Jonatan Straus. Był to dla niego dopiero drugi gol w tym sezonie.
Na ekipę z Niepołomic nie podziałało to jednak demotywująco. Wprost przeciwnie. Tuż po przerwie do wyrównania doprowadził Mateusz Wyjadłowski.
Ostatnie słowo należało jednak do gospodarzy, a konkretnie do Adriana Szczutowskiego. Strzałem z 85. minuty meczu 20-latek zapewnił swojej drużynie zwycięstwo. Stomil przerwał tym samym passę porażek. Puszcza na przełamanie musi jeszcze poczekać.
sar, PiłkaNożna.pl