Wisła Kraków mogła wziąć kwestię awansu do PKO BP Ekstraklasy w swoje ręce. W przedostatniej kolejce Fortuna 1. Ligi przegrała jednak z Zagłębiem Sosnowiec.
Sobotnia porażka Ruchu Chorzów stworzyła Białej Gwieździe szansę na wdrapanie się na drugie miejsce w tabeli i przystąpienie z niego do finałowej serii gier. Gdyby w tej pokonała Górnik Łęczna, dołączyłaby do ŁKS-u Łódź i weszłaby do elity za sprawą bezpośredniej promocji.
Gdybanie można jednak odłożyć na bok, wszak krakowianie nie spełnili podstawowego warunku, to jest nie zwyciężyli z sosnowiczanami. Zamiast tego przegrali.
Stało się tak pomimo dobrego początku spotkania w ich wykonaniu. Wynik już w 2. minucie otworzył Boris Moltenis, który wykorzystał podanie Mikiego.
Potem, a konkretnie w drugiej połowie, gole strzelali jednak wyłącznie piłkarze Zagłębia. W 56. minucie do siatki trafił Marek Fabry, a w 79. – Konrad Wrzesiński.
Wisła Kraków nadal zajmuje czwarte miejsce w tabeli Fortuna 1. Ligi. Wiele wskazuje na to, iż o awans do PKO BP Ekstraklasy będzie musiała powalczyć w barażach.
sar, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
