Fortuna 1. Liga: Korona Kielce znów bez zwycięstwa
Zadyszka nadal męczy piłkarzy Korony Kielce. W jedenastej kolejce Fortuna 1. Ligi Złocisto-Krwiści zremisowali z Chrobrym Głogów.
Cztery gole padły na boisku w Kielcach. (fot. Przemysław Karolszuk/400mm.pl)
Po bezbłędnym początku sezonu i sześciu zwycięskich kolejkach gospodarze złapali zadyszkę. Z ostatnich czterech spotkań ligowych wygrali tylko jedno. Dwa zremisowali, jedno przegrali. I choć wciąż plasują się w ścisłej czołówce stawki, przed pierwszym gwizdkiem tracili do lidera trzy punkty. Plan na mecz zakładał zwycięstwo i zrównanie się z Widzewem Łódź.
Wszystko zaczęło się dla Korony dobrze. W 30. minucie wynik otworzył Dawid Blanik.
Rezultat 1:0 utrzymał się jednak tylko do 32. minuty. Wtedy trafił Mikołaj Lebedyński. Dla 30-latka był to już piąty gol w bieżącym sezonie. Więcej zgromadzili tylko Szymon Sobczak oraz Jakub Łukowski.
A propos Łukowskiego, po przerwie jego nazwisko również znalazło się na liście strzelców. Doprowadził do wyrównania po tym, jak drugą bramkę dla Chrobrego zdobył Dennis van der Heijden.
I właśnie wynikiem 2:2 zakończyło się spotkanie Korony Kielce z Chrobrym Głogów. Gospodarze nie zrównali się z liderem tabeli pod względem liczby punktów.
sar, PiłkaNożna.pl