Festiwal strzelecki Fiorentiny
Fiorentina zdemolowała Genoę aż 6:0 w 22. kolejce włoskiej Serie A. Szansy ligowego debiutu w barwach „Violi” nie dostał Krzysztof Piątek, który cały mecz przesiedział na ławce rezerwowych.
Fiorentina pokazała miejsce w szeregu Genoi. Piłkarze z Florencji urządzili sobie niemały festiwal strzelecki i roznieśli jedną z najgorszych drużyn tego sezonu aż 6:0!
Już w 11. minucie Dusan Vlahović mógł dać prowadzenie Fiorentinie, jednak zbyt pewnie uderzył „Panemką” i bramkarz wyczuł intencje strzelca. Cztery minuty później Alvaro Odriozola wykorzystał swoją szansę i trafił do siatki. W pierwszej połowie wynik podwyższyli jeszcze Giacomo Bonaventura, Cristiano Birarghi.
W drugiej połowie „Viola” była jeszcze bardziej aktywna i kontrolowała mecz. W 51. minucie bardzo ładnym trafieniem popisał się Vlahović, drugiego gola dołożył Birarghi i w 77. minucie Lucas Torreira ustalił wynik meczu.
Niestety Krzysztof Piątek nie otrzymał szansy debiutu ligowego w barwach Fiorentiny i przesiedział cały mecz na ławce rezerwowych. Podobnie jak Bartłomiej Drągowski.
W 80. minucie na placu gry w barwach Genoi pojawił się Aleksander Buksa.
Fiorentina po serii trzech meczów bez zwycięstwa wskoczyła na 6. miejsce w tabeli. Genoa nieustannie okupuje przedostatnie miejsce w lidze.
młan, PiłkaNożna.pl