Wielki powrót hiszpańskiego zawodnika? (fot. Reuters)
Były reprezentant La Roja zawiesił buty na kołku w 2019 roku. U schyłku swojej barwnej i fantastycznej kariery Torres wyleciał do Japonii i przez rok występował w barwach tamtejszego klubu Sagan Tosu. Gdy w 2019 roku opuszczał drużynę, zapowiedział zakończenie sportowej kariery.
Od tamtego momentu 37-latek nie był nad wyraz aktywny w piłkarskim środowisku. Mimo zaprzestania zawodowego uprawiania sportu, Torres cały czas pracował nad formą fizyczną i wyrobił muskularną sylwetkę, którą niejednokrotnie chwalił się na social media.
We wtorek wieczorem były piłkarz opublikował na Instagramie tajemniczy post: „Życie rozumiem tylko w jeden sposób: granie. Dlatego zdecydowałem się wrócić. W piątek poinformuję, gdzie zagram. Wracam do zabawy”. Dodał również czarno-białą fotografię z dziewiątką na plecach.
Czy to oznacza, że Fernando Torres wznawia karierę piłkarską? W sieci zawrzało i kibice hucznie dyskutują na ten temat. Pojawiły się głosy, że to element zagrywki marketingowej i Hiszpan wcale nie wznawia kariery. Jeszcze inna teoria głosi, że Torres może dołączyć do którejś z hiszpańskich redakcji sportowych i pełnić funkcję eksperta w trakcie Mistrzostw Europy. Odpowiedź poznamy już w piątek.
młan, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
