Christian Eriksen nie dostał zgody na grę w barwach Interu Mediolan ze względu na kłopoty zdrowotne. Duńczyka najprawdopodobniej czeka transfer do innego klubu lub też zakończenie kariery.
Christian Eriksen nie uzyskał zgody włoskiego sanepidu na grę w rozgrywkach Serie A. Powodem jest wszczepiony kardiowerter-defibrylator. Zgodnie z obowiązującą literą prawa na Półwyspie Apenińskim, nikt nie może profesjonalnie uprawiać sportu, jeśli praca jego niewydolnego serca jest sztucznie wspomagana przez urządzenie.
Inter, którego zawodnikiem Eriksen formalnie nadal jest, wydał w tej sprawie oficjalny komunikat. „Obecnie zawodnik nie spełnia wymaganych warunków do osiągnięcia sprawności sportowej we Włoszech (…) Może jednak wrócić do gry w innych krajach, które dopuszczają wznowienie aktywności w jego sytuacji” – czytamy.
Oznacza to, że zespół mistrza Italii najprawdopodobniej będą chcieli rozwiązać kontrakt z Duńczykiem lub sprzedać go zagranicę, gdzie mógłby kontynuować karierę, o ile jeśli rzecz jasna będzie do tego zdolny. Jak dotąd żadna wiążąca decyzja jeszcze nie zapadła.
Niewykluczone, że Eriksen przeniesie się do Ajaxu Amsterdam, którego barwy na samym początku kariery w latach 2010-13 reprezentował. W Holandii piłkarze z wszczepionym kardiowerterem-defibrylatorem mogą bez przeszkód wyczynowo grać w piłkę, czego przykładem jest Daley Blind, inny gracz Ajaxu.
Eriksen otarł się o własną śmierć podczas meczu Dania-Finlandia (0:1) w ramach tegorocznych Mistrzostw Europy. 29-latek nagle upadł bezwładnie na murawę bez kontaktu z rywalem. Jak się później okazało, doznał zawału serca. Dzięki szybkiej reakcji kolegów z drużyny i sztabu medycznego obecnego na stadionie udało się uniknąć najgorszego. Od tamtego czasu losy jego dalszej kariery piłkarskiej stoją pod znakiem zapytania.
jbro, PilkaNozna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
