Podopieczni Roberta Page’a mieli okazję stworzyć sobie niezłą przewagę nad Chorwacją. Wyspiarze zmarnowali jednak swoją szansę.
Piłkarze spod flagi czerwonego smoka musieli gonić wynik już od 5. minuty. Wówczas drużynę Armenii na prowadzenie wyprowadził Lucas Zelarayan. Goście doprowadzili do wyrównania dopiero w doliczonymm czasie pierwszej połowy. Piłkę do własnej siatki skierował Nair Tiknizyan.
Mecz był emocjonujący, oba zespoły wykreowały sobie sporo akcji, lecz żadne gole już nie padły. Dla Armenii zdobyty punkt oznacza praktycznie koniec marzeń o bezpośrednim awansie na Euro. Walijczycy mogli mieć trzy „oczka” przewagi nad Chorwacją, lecz na tę chwilę są lepsi tylko o jeden punkt. Ekipa z Bałkanów gra jeszcze dziś z Łotwą.
Przed Walią jeszcze spotkanie z Turcją, a Armenia zagra z Chorwacją.
jkow, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
