Ekstraklasa w TVP jeszcze w tym sezonie?

Rąbka tajemnicy w tej sprawie uchylił Jacek Kurski, prezes TVP, który nie ukrywał radości z tego, że ekstraklasa wraca do jego telewizji. Zdaniem byłego polityka, podpisanie porozumienia to spełnienie wcześniej złożonych obietnic. – Mogę w końcu powiedzieć: mamy to! Obiecywałem, że transmisje z najważniejszych meczów piłkarskich będą obecne na Antenach Telewizji Polskiej, dostępne dla wszystkich widzów. Po zakupie praw do reprezentacji Polski, mistrzostw świata i Europy, po tym jak TVP Sport jest kanałem ogólnodostępnym, przyszedł czas na ostatni element – powiedział.

– Jeden mecz w każdej kolejce Ekstraklasy przez dwa sezony to spełnienie marzeń, a także oczekiwań naszych wiernych widzów, którzy na to czekali. Spełniamy obietnice, nie rzucamy słów na wiatr. Nigdy wcześniej Ekstraklasa nie była obecna w takim wymiarze w Telewizji Polskiej. Widzowie TVP będą mogli oglądać mecze na żywo – nie tylko w TVP Sport, lecz także w TVP 1 czy w TVP 2. Będziemy mieli transmisję w Internecie i na urządzeniach mobilnych, Magazyn Ekstraklasy i pakiet newsowy. To produkt, w który warto zainwestować, pokazywać i promować – dodał.

To jednak nie wszystko. Kurski zdradził, że Telewizja Polski czyni również starania o pozyskania sublicencji na przeprowadzanie transmisji z ekstraklasy jeszcze w tym sezonie. Celem TVP jest pokazanie wiosną dwunastu ostatnich meczów rozgrywek. Jak zdradził prezes, rozmowy w tej sprawie trwają.

– Niewykluczone, że pokażemy ostatnich dwanaście meczów sezonu, który już trwa. Rozmawiamy z NC+ na temat sublicencji, która byłaby takim pilotażem przed naszym dwuletnim kontraktem. Być może już w lutym będzie ekstraklasa na antenie Telewizji Polskiej – zakończył.