To szalone okno transferowe, być może najlepsze i najbardziej zaskakujące w historii. Na jego finiszu może dojść do co najmniej jednej głośnej transakcji.
Mbappe w Realu już za chwilę? To bardzo możliwe!
Chodzi oczywiście o
Kyliana Mbappe, który od dłuższego czasu znajduje się na celowniku Realu Madryt. Paris Saint-Germain, dotychczasowy pracodawca Francuza, pomimo regularnych hitowych transferów nie planował pozbywać się znakomitego Francuza. Kolejne propozycje kontraktowe ze strony Les Parisiens nie przekonywały mistrza świata z 2018 roku.
Real czekał na rozwój wydarzeń i zdecydował się wkroczyć do akcji pod koniec sierpnia, na niespełna rok przed końcem umowy Mbappe. Początkowo Królewscy zaoferowali 160 milionów euro PSG, jednak nie przekonało to mistrzów Francji do transferu. Druga oferta (170 mln + 10 mln zmiennych) również nie przekonała włodarzy paryskiego klubu. Oba kluby jednak negocjują transfer i być może zostanie ona sfinalizowany za kwotę oscylującą w okolicach 200 milionów euro. Warto pamiętać, że 35 milionów euro wpłynie na konto byłego klubu Mbappe, czyli AS Monaco.
Jeżeli PSG nie dogada się z Realem to w styczniu Mbappe będzie musiał podpisać kontrakt z nowym klubem. W tej sytuacji Les Parisiens nie zarobią ani grosza.
Transfer Mbappe może doprowadzić do efektu domina. W mediach spekulowano o możliwych przenosinach Erlinga Haalanda do PSG i Edena Hazarda do Juventusu…
AKTUALIZACJA
RMC Sport twierdzi, że Real zerwał negocjacje z PSG. Czy to koniec sagi?
sul, PilkaNozna.pl