W hicie trzydziestej kolejki Serie A Roma nie dała szans Lazio. W derbach Wiecznego Miasta najjaśniej świeciła gwiazda Tammy’ego Abrahama.
Mourinho dobrze robi, stawiając na Abrahama. (fot. Reuters)
Nikt nie ma już wątpliwości, że przeprowadzając się z Premier League do Serie A reprezentant Anglii postąpił właściwie dla swojej kariery. W Chelsea był postacią peryferyjną, jego pozycja w hierarchii Thomasa Tuchela była bardzo słaba. W Romie jest liderem, kimś, od kogo Jose Mourinho rozpoczyna ustalanie składu.
Derby Rzymu potwierdziły wysoką dyspozycję Abrahama. Już po 22 minutach miał on w dorobku dublet. W trwającym sezonie ligowym zdobył 15 bramek, wyrównując swoje osiągnięcie z czasów gry w barwach The Blues. W 2022 roku tylko Robert Lewandowski strzelił więcej goli od niego, jeśli chodzi o piłkarzy występujących w pięciu najlepszych ligach Starego Kontynentu.
Wynik na 3:0 już w 40. minucie ustalił Lorenzo Pellegrini.
Roma wyprzedziła Lazio i awansowała na piąte miejsce w tabeli Serie A. Tammy Abraham wspiął się na trzecią pozycję w klasyfikacji najlepszych strzelców włoskiej ekstraklasy.
sar, PiłkaNożna.pl