Osiemnaście zwycięstw z rzędu, pierwsze miejsce w Premier League, grad strzelonych goli – tak wyglądają ostatnie tygodnie w wykonaniu Manchesteru City. Obywatele wskoczyli na najwyższe obroty i pewnym krokiem zmierzają po mistrzostwo Anglii. Czy to jest w końcu ten sezon, w którym Pep Guardiola sięgnie po Puchar Mistrzów?
Jeśli dzisiaj mielibyśmy wskazywać głównego kandydata do sięgnięcia po Puchar Mistrzów to postawilibyśmy właśnie na The Citizens. Ale to kandydat na tu i teraz. Jeśli UEFA zdecydowałaby się na szybki turniej, aby wyłonić triumfatora i zorganizowałaby go w przyszłym tygodniu, to maszyna Guardioli rozjechałaby prawdopodobnie wszystkich. No, może poza Bayernem…
Ale droga do triumfu w Lidze Mistrzów jest jeszcze długa i na pewno kręta. The Citizens w tym momencie grają najlepszy futbol w Europie, ale czy taką formę utrzymają w kolejnych miesiącach?
Spójrzmy na sezon 2018-19. The Citizens wygrali Premier League z dorobkiem 98 punktów. Liga Mistrzów jednak zakończyła się stosunkowo wcześnie, bo już na ćwierćfinale. Obywatele po emocjonującym dwumeczu odpadli z Tottenhamem, który w rozgrywkach ligowych był czwarty, ale w Champions League doszedł aż do finału.
Rok wcześniej? City wywalczyło sto punktów w Premier League. Liga Mistrzów? Znowu ćwierćfinał, a pogromcą okazał się Liverpool.
The Citizens najlepiej wypadli w Champions League w sezonie 2015-16, kiedy doszli do półfinału. Wówczas na ostatniej prostej za burtę wyrzucił ich Real Madryt, wygrywając 1:0 w dwumeczu. Jak Manchester wypadł w lidze? Blado. Obywatele zajęli dopiero czwarte miejsce…
Te zależności pokazują, że kiedy Manchester City dominuje w lidze, w Europie raczej nie jest w stanie namieszać. W tym sezonie w Premier League Obywatele idą po swoje, wygrywają ze wszystkimi i wszędzie. Jak będzie w LM? Pokonanie Borussii Moenchengladbach powinno być formalnością, ale co będzie dalej?
Początek starcia z Niemcami dzisiaj o 21:00.
pgol, PilkaNozna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
