Na co jeszcze będzie w tym sezonie stać Cracovię? Drużyna prowadzona przez Michała Probierza zakończyła zasadniczą część rozgrywek na czwartej lokacie i dziś jest jednym z najpoważniejszych kandydatów do tego, by wywalczyć awans do europejskich pucharów.
Cracovia celuje w awans do europejskich pucharów (fot. 400mm.pl)
„Pasy” tracą pięć punktów do trzeciego Piasta Gliwice i dwanaście do Legii Warszawa oraz Lechii Gdańsk. Jeśli więc w Krakowie utrzymają formę i pójdą za ciosem, to mogą znaleźć się na podium. W takie rozwiązanie wierzy profesor Janusz Filipiak, który podczas rozmowy z „Dziennikiem Polskim” zdradził, że to właśnie zaatakowanie trzeciego miejsca jest obecnie celem drużyny.
Oczywiście, może się okazać, że nawet czwarta lokata da awans do pucharów. Taki scenariusz jest możliwy pod warunkiem, że to wspomniana Lechia Gdańsk sięgnie po Puchar Polski (w finale zagra z Jagiellonią Białystok).
– Jeżeli Lechia Gdańsk zdobędzie Puchar Polski, to wtedy czwarte miejsce da awans do europejskich pucharów. Jego zajęcie jest prawdopodobne, a jeśli się nie uda, to będziemy musieli przegonić Piasta Gliwice. Zobaczymy. Wierzę, bo taki jest cel. Będzie o to walka – powiedział właściciel Cracovii.
Filipiak odniósł się również do kwestii swojej słynnej cierpliwości i tego, że nie zwolnił Probierza w momencie, gdy wyniki były dużo słabsze od oczekiwań. – Z zewnątrz wyglądało to inaczej, a od środka widać było tę wykonywaną pracę i to musiało zaprocentować – dodał.
Rundę finałową Cracovia rozpocznie przy Łazienkowskiej, gdzie zmierzy się z Legią. Warto przypomnieć, że „Pasy” wygrały już w tym sezonie w stolicy, ogrywając „Wojskowych” w lutym (2:0).
gar, PiłkaNożna.pl
źr. Dziennik Polski
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
