Bayern osłabiony z Augsburgiem

W trakcie czwartkowej konferencji prasowej Julian Nagelsmann wyjawił, że reprezentant Niemiec nie trenuje z drużyną. Powodem takiego stanu rzeczy był fakt kontaktu piłkarza z osobą, która miała podejrzenie zakażenia COVID-19. Szkoleniowiec Bawarczyków nie wiedział wówczas, czy pomocnik zagra w piątkowym meczu, wszak w klubie czekano na wynik testu na koronawirusa.

Dzisiaj okazało się, że ten był pozytywny. Kimmich znów nie trenował z zespołem i trafił na kwarantannę. W spotkaniu z Augsburgiem nie wystąpi.

Jakiś czas temu głośno było o wypowiedzi Niemca, w której ten zaznaczył, że nie jest zaszczepiony, gdyż ma wątpliwości co do bezpieczeństwa środka chroniącego przed zakażeniem. Niewykluczone, iż w obliczu wymuszonej absencji zawodnika, jego słowa znów znajdą się na świeczniku.

Nieobecność Joshuy Kimmicha nie jest dobrą informacją dla Bayernu Monachium, ale nie jest też taką, która miałaby poważnie utrudnić drużynie odniesienie zwycięstwa nad Augsburgiem. Lider tabeli niemieckiej ekstraklasy pozostaje faworytem potyczki z osiemnastą ekipą w stawce. Pierwszy gwizdek sędziego rozbrzmi o godzinie 20:30.

sar, PiłkaNożna.pl