Barcelona może zarejestrować Torresa

Transfer reprezentanta Hiszpanii to bez wątpienia hit styczniowego okienka. Blaugrana zapłaciła za niego aż 55 milionów euro, licząc, że atakujący wzmocni formację ofensywną drużyny. Pojawił się jednak jeden problem. Barca nie mogła zarejestrować nowego piłkarza nie łamiąc przy tym zasad finansowego fair play.

Po kilku dniach intensywnych starań niemożliwe stało się możliwe. Jak? Najpierw na wypożyczenie do Aston Villi udał się Philippe Coutinho, co zredukowało pensję wypłacaną Brazylijczykowi, a potem nowy kontrakt z klubem podpisał Samuel Umtiti.

Francuz związał się z Barceloną do 2026 roku. Zgodził się przy tym na obniżkę płacy, jaką miał otrzymać w trakcie ostatniego okresu poprzedniego kontraktu.

W komunikacie opublikowanym na stronie internetowej klubu Barca wyraziła wdzięczność w stosunku do Samuela Umtitiego. Dzięki niemu debiut Ferrana Torresa może nastąpić w środę, kiedy podopieczni Xaviego zmierzą się z Realem Madryt w ramach zmagań o Superpuchar Hiszpanii.

sar, PiłkaNożna.pl