Austriacy po sporych problemach zdołali pokonać niżej notowaną Macedonię Północną 2:1. Wydarzeniem meczu był historyczny gol 36-letniego Gorana Pandeva, 36-letni napastnik strzelił pierwszego gola Macedonii na wielkim turnieju.
Historyczny gol Gorana Pandeva (fot. Reuters / Forum)
Jeszcze wczoraj nad spotkaniem Austrii z Macedonią Północną zapaliło się światełko ostrzegawcze. W sobotę nad Bukaresztem przeszła rzęsista ulewa, która zamieniła murawę w basen. Na szczęście udało się osuszyć płytę boiska i zawodnicy mogli rozegrać spotkanie.
Zgodnie z przewidywaniami, Austriacy od razu przeszli do konkretów i chcieli jak najszybciej trafić do siatki, aby podporządkować spotkanie pod siebie i mieć pełen komfort rozgrywki. Udało się już w 18. minucie kiedy to Stefan Lainer skutecznych uderzeniem głową z bliskiej odległości wpakował piłkę do siatki.
Na papierze spotkanie nie budziło zbyt wielkiego zainteresowania, jednak obie drużyny sprezentowały całkiem niezłe emocje. Macedonia nie chciała odstawać swojemu rywalowi i starała się podchodzić pod bramkę Austrii. W 28. minucie historia napisała się na naszych oczach. Goran Pandev wykorzystał katastrofalny błąd austriackiego bramkarza, który w trakcie interwencji wypuścił piłkę przed siebie. Ta trafiła do 36-letniego napastnika i ten bez trudu umieścił ją w siatce, zdobywając pierwszą dla Macedonii Północnej bramkę w wielkiej imprezie piłkarskiej.
Pandev jest legendą macedońskiego futbolu i znamienny jest fakt, że to właśnie on trafił do siatki w tak ważnym meczu dla swojej reprezentacji.
W drugiej połowie spotkanie nieco ostygło. Austriacy nie byli już tak aktywni jak w przed przerwą. Szanowali piłkę i rozgrywali akcje w środkowej części boiska, wyczekując błędu Macedończyków. Rywala pokazali, że potrafią odważniej zaatakować, dlatego podopieczni Franco Foda nie chcieli ryzykować.W dniu, w którym Goran Pandev debiutował w reprezentacji kadra Jerzego Engela zremisowała z Armenią 1:1, a gola dla nas zdobył Radosław Kałużny.
— Sebastian Chabiniak (@sebchabiniak1) June 13, 2021
W 78. minucie Austriacy ponownie objęli prowadzenie, tym razem do siatki trafił Michael Gregoritsch, który po dośrodkowaniu Davida Alaby wyprzedził bramkarza Macedonii Północnej i dostawił nogę tuż przed rękawicami bramkarza, pakując piłkę do siatki. W 89. minucie zespół austriacki przypieczętował wygraną po trafieniu Marko Arnautovicia.
Mimo sporych problemów i metki faworyta, Austria wygrywa z Macedonia 2:1 i póki co jest liderem grupy.
młan, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
