Wisła Kraków żegna się z PKO BP Ekstraklasa!
Trzynastokrotny mistrz Polski żegna się z Ekstraklasą. Wisła Kraków po raz pierwszy od 26 lat żegna się z najwyższą klasą rozgrywkową. Drużyna prowadzona przez Jerzego Brzęczka poległa z Radomiakiem i przed ostatnią kolejką nie ma już kompletnie żadnych szans na wygrzebanie się ze strefy spadkowej.
Jerzy Brzęczek spadł z Wisłą z Ekstraklasy (fot. 400mm.pl)
Jeden z najbardziej zasłużonych, polskich klubów żegna się z Ekstraklasą. Wisła Kraków poległa z Radomiakiem i ma cztery oczka straty do Śląska Wrocław i do końca pozostała jedna kolejka. To koniec nadziei małopolskiego klubu, który od przyszłego sezonu zagra w Fortuna 1.Liga.
Początek spotkania nie wskazywał problemów Wisły, która już w 8. minucie spotkania objęła prowadzenie po trafieniu Georgiego Tsitaishviliego. W pierwszej części meczu niewiele się działo i akcja bramkowa Wisły była zasadniczo jedyną akcją ofensywną przed przerwą. Krakowianie mieli optyczną przewagę ale nie mieli kompletnie żadnego pomysłu na grę i nie stwarzali zagrożenia pod bramką Radomiaka.
Po przerwie Wisła Kraków znów zaatakowała i Stefan Savić uderzył z okolicy linii pola karnego i piłka po strzale Austriaka trafiła do siatki. „Biała Gwiazda” prowadziła 2:0 i wydawało się, że najgorsze ma za sobą.
Nic bardziej mylnego. Tuż po zdobyciu drugiej bramki krakowianie kompletnie stracili koncentrację i dwie minuty później Karol Angielski zdobył kontaktowego gola. W 67. minucie gracz Radomiaka zdobył swoją drugą bramkę i wyrównał stan meczu. Chwilę później Angielski miał już na koncie hat-tricka.
Wisła starała się zdobyć kolejne gole, jednak gracze Brzęczka nie potrafili przedrzeć się pod bramkę Radomiaka. W 86. minucie Dawid Abramowicz dobił „Białą Gwiazdę”. Trafił do siatki i ustanowił wynik na 4:2.
Po raz pierwszy w XXI wieku Wisła Kraków nie zagra w PKO BP Ekstraklasa.