Widowisko w Łodzi! Miedź pokonała ŁKS
Zmagania
na zapleczu PKO Bank Polski Ekstraklasy trwają nie tylko w weekendy.
W środku bieżącego tygodnia rozgrywana jest 15. kolejka Fortuna I
ligi. W
drugim meczu
tej serii gier Łódzki
Klub Sportowy na swoim stadionie przegrał
3:4
z Miedzią Legnica.
W meczu z Miedzią Legnica Arkadiusz Malarz skapitulował aż czterokrotnie (foto: M. Chwieduk/400mm.pl)
Po
pierwszej połowie wtorkowego spotkania rozgrywanego w Łodzi w
lepszych nastrojach byli goście z Legnicy. Miedź prowadziła po
golu Kamila Zapolnika. 28-latek otworzył wynik potyczki w 14.
minucie rywalizacji.
Druga
odsłona meczu obfitowała w wydarzenia i zwroty akcji. W 57. minucie
ponownie na listę strzelców wpisał się Zapolnik i drużyna
trenera Jarosława Skrobacza prowadziła już 2:0.
Dopiero
wtedy gospodarze zabrali się za odrabianie strat. W 62. minucie
kontaktową bramkę dla ŁKS zdobył Hiszpan Pirulo. Chwilę po tym
wydarzeniu z boiska wyleciał jego rodak, Samu Corral. Napastnik
został ukarany drugą żółtą kartką.
Pomimo
konieczności gry w dziesiątkę, łódzka drużyna zdołała
doprowadzić do remisu. Zaledwie trzy minuty po pierwszym golu
wyrównującą bramkę zdobył pomocnik Michał Trąbka.
Później
nastąpiła wymiana ciosów. Kwadrans przed końcem spotkania Joan
Roman odzyskał prowadzenie dla Miedzi. Minęło siedem minut, a
rezerwowy Dragoljub Srnić wyrównał stan meczu.
O
losach spotkania zdecydowała akcja z 87. minuty. Po podaniu Pawła
Zielińskiego piłkę
do bramki strzeżonej przez Arkadiusza Malarza skierował Roman.
Hiszpan zapewnił legnickiej drużynie wygraną w tym niezwykłym
spektaklu.
kwit,
PiłkaNożna.pl