Szykuje się wielka rewolucja w Barcelonie
Wczorajszy remis Barcelony z Granadą na Camp Nou miał przelać czarę goryczy w stolicy Katalonii. Dni Ronalda Koemana w roli trenera Blaugrany są już policzone.
Poziom niezadowolenia z gry i wyników osiąganych przez Dumę Katalonii jest już najwyższy. Prezydent Joan Laporta i jego ludzie mają już dosyć oglądania drużyny pod wodzą Koemana i w najbliższych dniach zamierzają zakończyć z nim współpracę.
Barca ma poważne problemy finansowe, ale w klubie nie chcą pozwolić sobie na sezon, w którym drużyna nie zakwalifikuje się na przykład do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Dlatego lada chwila mają zostać poczynione rewolucyjne ruchy.
Klub jest gotowy rozstać się z Koemanem i nawet wypłacić mu 15 milionów euro odszkodowania. Zapewne ta kwota zostanie rozłożona na raty. Do zwolnienia Holendra dojdzie jednak dopiero wtedy, kiedy Barcelona będzie miała już gotowego następcę. Karuzela nazwisk nabrała tempa.
Kto może poprowadzić Barcelonę? Według hiszpańskiego dziennikarza Gerarda Moreno na liście jest 5-6 nazwisk. Mówi się, że są na niej: Andrea Pirlo, Antonio Conte, Phillip Cocu, Joachim Loew i Xavi Hernandez. Decyzja w sprawie zwolnienia Koemana została podjęta, kwestią czasu jest osiągnięcie porozumienia z jego następcą. Może do tego dojść w ciągu dwóch tygodni, ale niewykluczone, że zmiana trenera nastąpi nawet jutro.
pgol, PilkaNozna.pl