Przejdź do treści

Polska 1 Liga

Radomiak wraca do domu

Radomiak Radom od początku sezonu mieli problem z meczami domowymi, jednak już wiadomo, że został on rozwiązany.Początkowo Zieloni mieli grać u siebie na obiekcie zastępczym w Puławach. Skąd w ogóle zmiana obiektu? Z powodu przepisów licencyjnych PZPN. Radomiak jako beniaminek mógł w pierwszym sezonie na zapleczu Ekstraklasy korzystać ze stadionu Broni wyposażonego w zbyt słabe oświetlenie, ale już w drugim to było wykluczone.


Radomiak planował więc przenieść domowe mecze do pobliskich Puław. Nie udało się jednak dojść do porozumienia z zarządzającymi obiektami w lubelskim mieście. Radomiak, chcąc nie chcąc, wylądował więc w Pruszkowie.

To było rozwiązanie tymczasowe, ponieważ na obiekcie Broni planowano montaż oświetlenia. 10 listopada nowe światła, w które zainwestowano trzy miliony złotych rozbłysły pełnym blaskiem. Po modernizacji moc oświetlenia na stadionie przy Narutowicza sięgnęła 2000 luksów.

Okazją do sprawdzenia oświetlenia w I-ligowych warunkach bojowych będzie hitowo zapowiadające się starcie z liderem tabeli. ŁKS zawita do Radomia 18 listopada. Początek meczu o 18:00.

sul, PilkaNozna.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 45/2024

Nr 45/2024