Oficjalnie. Joao Felix zawieszony

W ostatnim meczu ligowym Joao Felix otrzymał dwie żółte kartki i przedwcześnie opuścił murawę w starciu przeciwko Athletic Bilbao, które zakończyło się bezbramkowym remisem. Portugalczyk otrzymał pierwszą żółtą kartkę za uderzenie łokciem rywala, druga zaś dotyczyła kwestionowania decyzji sędziego. Zawodnik Atletico nie szczędził krytycznych słów wobec Gila Manzano i nawet wykonał gest, pukając się w czoło. Hiszpański arbiter natychmiastowo pokazał żółty kartonik i 21-latek musiał zejść do szatni po raptem kilkunastu minutach od pojawienia się na boisku.

Już wtedy spekulowano o bardzo dużych konsekwencjach dla zawodnika z Madrytu. Według regulaminu ligi, za takie zachowanie zawodnik może zostać ukarany od 4 do nawet 12 meczów zawieszenia w rozgrywkach ligowych. Młody Portugalczyk może mówić o olbrzymim szczęściu, ponieważ został niezwykle łagodnie potraktowany przez władze LaLiga.

Piłkarz nie będzie mógł wystąpić raptem w dwóch najbliższych meczach. Został oficjalnie zawieszony przez Komisję Zawodów LaLiga. Skąd tak niski wymiar kary? Okazało się, że arbiter nie opisał dokładnie tego incydentu w protokole meczowym, przez co osoby odpowiedzialne za karę nie miały oficjalnych podstaw do wyznaczenia większej sankcji.

Joao Felix nie wystąpi w meczach przeciwko Getafe oraz Deportivo Alaves.

młan, PiłkaNożna.pl