Nieoczekiwany podział punktów w Opolu
Walcząca o awans Odra Opole zmierzyła się dzisiaj z Radomiakiem Radom. Gospodarze byli zdecydowanymi faworytami do zwycięstwa.
Odra rozpoczęła ten sezon fenomenalnie. Zespół z Opola przed dzisiejszym meczem zajmował bardzo dobrą, trzecią lokatę.
W starciu z przeciętnym Radomiakiem, to właśnie Odra była zdecydowanym faworytem do odniesienia zwycięstwa.
Pierwsza połowa spotkania rozgrywanego w Opolu była dosyć wyrównana. Jednak to Odra minimalnie prowadziła. W 11. minucie Sebastian Bonecki oddał kapitalne uderzenie z rzutu wolnego. Bramkarz Radomiaka nie miał nic do powiedzenia.
1:0 po 45 minutach gry. Niezłe spotkanie, przez co z niecierpliwością czekaliśmy na drugą odsłonę spotkania.
W drugiej odsłonie meczu w 65. minucie sytuacja Radomiaka znacząco się pogorszyła. Wówczas Meik Karwot obejrzał czerwoną kartkę.
W 78. minucie, pomimo gry w osłabieniu, goście doprowadzili do wyrównania. Leandro bez najmniejszych problemów wykorzystał rzut karny doprowadzając do remisu. Nieoczekiwanie w Opolu mieliśmy remis 1:1.
Ostatecznie mecz w Opolu zakończył się podziałem punktów.
gmar, PilkaNozna.pl