Po raz kolejny piłkarze Manchesteru City i Liverpoolu sprezentowali kibicom świetne spotkanie. Tym razem Liverpool wygrał 3:2 i awansował do finału Pucharu FA.
„The Reds” fantastycznie zaczęli i już w 9. minucie Ibrahima Konate trafił do siatki. W 17. minucie Sadio Mane ustalił wynik na 2:0 po kuriozalnej akcji. Senegalczyk wykorzystał gapiostwo Zackary’ego Steffena i zablokował uderzenie bramkarza – odbita piłka wpadła do siatki.
Mane na kilkanaście sekund przed końcem pierwszej połowy strzelił swojego drugiego gola i na tablicy pojawił się wynik 3:0.
Po przerwie Manchester City zintensyfikował swoją grę i miał nieznaczną przewagę. Obywatele szukali goli na wagę wyrównania i już dwie minuty po przerwie Jack Grealish trafił do siatki. W doliczonym czasie spotkania Bernardo Silva dorzucił trafienie, jednak to zbyt mało, aby marzyć o awansie do finałowego starcia pucharowego.
Liverpool melduje się finale Pucharu FA. „The Reds” zmierzą się w nim z triumfatorem drugiego półfinału, w którym Chelsea zagra z Crystal Palace.
młan, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 46/2024
Najnowsze
Portugalski defensor skomentował nieobecność Lewandowskiego. „On nie gra sam”
Liga Narodów
Dwóch reprezentantów Polski nie zagra z Portugalią
Reprezentacja Polski
Nowy dyrektor sportowy Śląska z jasnym przekazem. „Trzeba znaleźć nową tożsamość”
Ekstraklasa
Bramkarz chce odejść z Liverpoolu
Premier League
Piłka nożna
Publicystyka
Zbigniew Mucha
Wielki teatr i mały teatrzyk
Przemysław Pawlak
Budujmy boiska! Strategia godna pochwały!
Leszek Orłowski
Leszek Orłowski: W głowie pusto, ino groch z kapustą [FELIETON]
Roman Kołtoń