Kompromitująca statystyka FC Barcelona
W FC Barcelonie atmosfera jest tak gęsta, że można ją kroić nożem. Krzesło Ronalda Koemana jest nagrzane do czerwoności, to jeszcze drużyna totalnie niedomaga. Potwierdzeniem tego jest zawstydzająca statystyka na europejskiej arenie, na której Barca jako jedyna nie oddała celnego strzału.
Projekt sportowy Joana Laporty nie zdaje egzaminu (fot. Reuters)
FC Barcelona zanotowała najgorszy w swojej historii początek w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Katalończycy przegrali na inaugurację z Bayernem Monachium 0:3 i takim samym wynikiem zakończyło się spotkanie z Benfiką Lizbona. Hiszpanie mogą mieć poważny problem z wyjściem z grupy E i przy takiej dyspozycji niespodzianką nie będzie, jeśli wiosną w ogóle zabraknie ich na europejskich boiskach.
Okazuje się też, że piłkarze hiszpańskiego zespołu są na samym końcu klasyfikacji celnych strzałów i jako jedyna drużyna (!) w europejskich pucharach nie odnotowała choćby jednego celnego strzału w statystykach. Wszystkie drużyny w Lidze Mistrzów, Lidze Europy i Lidze Konferencji zanotowały choćby jedno uderzenie w światło bramki. Wszystkie, oprócz FC Barcelony.
To tylko jeden z aspektów pokazujących, w jak trudnym położeniu jest były mistrz Hiszpanii. FC Barcelona ma ogromne trudności w rozgrywanych przez siebie meczach. Jednym z głównych powodów takiego stanu rzeczy jest kompletny brak pomysłu na grę. Zawodnicy pod batutą Ronalda Koemana biją głową w mur i prezentują mało efektywny futbol, zatapiający się we wstydzie. Jeśli uda się Katalończykom oddać strzał w kierunku bramki, to nie stwarza on żadnego zagrożenia, lub brakuje im zwyczajnego farta i obrońcy rywala blokują uderzenie. Mówi się, że szczęście sprzyja lepszym, a Barcelona do grona lepszych na pewno nie należy.
młan, PiłkaNożna.pl