Komfortowa sytuacja Realu
Nie ma w obecnym sezonie siły, która mogłaby powstrzymać Real Madryt w drodze po mistrzostwo Hiszpanii.
Ancelotti może być zadowolony z drugiej kadencji w Madrycie.
Tak przynajmniej wydaje się po 17 rozegranych kolejkach. Piłkarze
Carlo Ancelottiego w tym czasie wypracowali kilkunastopunktową nad najgroźniejszymi konkurentami. O przewadze nad Barceloną nie ma co mówić, bowiem na dzisiaj Blaugrana o mistrzowie może jedynie pomarzyć.
Real po derbowej wygranej z Atletico ma 13 punktów przewagi nad teamem
Cholo Simeone. Najbliżej Królewskich jest Sevilla, która traci „tylko” osiem punktów i ma w zapasie zaległy mecz.
Ancelotti w swojej drugiej kadencji w Madrycie postawił na piłkarzy zaprawionych w bojach. Włoch nie rotuje składem tak często jak Zinedine Zidane, ale zmęczenia u królewskiej starszyzny jeszcze nie widać. Luka Modrić przeżywa trzecią młodość, Karim Benzema to ścisły światowy top wśród napastników, a Toni Kroos regularnie potwierdza, że nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Asem w talii Ancelottiego jest Vinicius, który w krótkim czasie wyrósł na najlepszego skrzydłowego hiszpańskiej ekstraklasy. W meczu z Atletico grał nierówno, ale i tak zaliczył dwie asysty.
Real wypracował sobie przewagę, więc Ancelotti będzie mógł dać odpocząć liderom przed wyzwaniami czekającymi drużynę w kluczowych miesiącach. Zanim do tego dojdzie Los Blancos w połowie stycznia w Arabii Saudyjskiej powalczą o Superpuchar Hiszpanii. W półfinale rywalem Realu będzie Barcelona.
sul, PilkaNozna.pl