Coraz więcej niejasności pojawia się w kwestii przyszłości Arkadiusza Milika. Jak donoszą włoskie media, Juventus nie jest już dłużej zainteresowany pozyskaniem Polaka, ale od jego ruchu zależy inny transfer Starej Damy.
Co z tym Milikiem? (fot. Reuters)
Przypomnijmy, że Milik był łączony z Juventusem od kilku miesięcy. Przeciągające się rozmowy z Napoli w sprawie transferu i wysoka cena podyktowana przez Azzurich sprawiła jednak, że klub z Turynu stracił w końcu zainteresowanie reprezentantem Polski.
„Calciomercato” donosi, że mistrzowie Włoch postawili na Edina Dzeko i to właśnie on ma wzmocnić formację napadu drużyny podczas letniego okienka transferowego. Juventus jest zdeterminowany, ale żeby do transakcji mogło dojść, najpierw zgodę na odejście swojego najlepszego strzelca musi wydać AS Roma.
Problem w tym, że stołeczny klub nie zapali zielonego światła na transfer dopóki nie zagwarantuje sobie usług godnego następcy. Tym miał zostać właśnie Arkadiusz Milik. Lokalne media ogłosiły w niedzielę, że Roma porozumiała się już z Napoli w sprawie transferu, którego kwota miała zamknąć się w kwocie 25 milionów euro.
Dla samego Polaka taki ruch wydaje się bardzo korzystny, ale napływające doniesienia nie zostawiają wątpliwości. Milik mierzy bowiem wyżej i – przynajmniej na razie – nie jest zainteresowany przejściem do Romy.
Wszystko może się zmienić po spotkaniu przedstawicieli Juventusu z agentem Milika. Włoski media uważają, że Polak ma się dowiedzieć, że w Turynie już definitywnie porzucili plan jego wykupienia z Napoli i najlepszym wyborem dla wszystkich zainteresowanych stron będzie przyjęcie przez snajpera oferty z Rzymu.
26-letni Arkadiusz Milik jest związany z SSC Napoli od 2016 roku. Podczas minionego sezonu wystąpił on na wszystkich frontach w 35 meczach, w których strzelił czternaście goli.
gar, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 47/2024
