Gwiazda Leeds kuszona przez wielkie marki
Brazylijczyk może przebierać w ofertach do woli. 25-latkiem interesuje się kilka poważnych zespołów.
Wydaje się, że najbliżej zakontraktowania zawodnika jest FC Barcelona. Hiszpański gigant, jak podaje transferowy ekspert Fabrizio Romano, uzgodnił z piłkarzem warunki umowy, ale Leeds nie zaakceptuje kwoty, jaką Duma Kataloni chce wyłożyć za 25-latka. Mowa o 40 lub 45 milionach euro. Klub z Elland Road jest otwarty na negocjacje i nie będzie robił przeszkód w ewentualnym transferze, ale za swojego gwiazdora oczekuje minimum 65 milionów funtów, czyli niecałe 76 milionów euro.
Zakusy na Brazylijczyka robią także kluby angielskie. Ofertę złożył Arsenal, co potwierdza dziennikarz The Athletic David Ornstein, ale ona również nie przekonała włodarzy Leeds i została odrzucona. Teren bada za to Todd Boehly, czyli od niedawna nowy właściciel Chelsea. Po rozmowach z klubem z hrabstwa West Yorkshire jest także Tottenham, który w najbliższej przyszłości zamierza złożyć oficjalną ofertę.