Przejdź do treści
Fortuna I liga: Przełamanie GKS-u

Polska 1 Liga

Fortuna I liga: Przełamanie GKS-u

Fatalna seria Wigier Suwałki trwa i wydaje się nie mieć końca. Dziś drużyna z północnej części Podlasia uznała wyższość GKS Tychy i wszystko wskazuje na to, że spadek Suwalczan do drugiej ligi jest nieunikniony. 


GKS Tychy w końcu dopisuje na swoim koncie trzy punkty. (foto: 400mm.pl)



Spotkanie w Suwałkach było arcyważne dla obu drużyn. Forma lokalnych Wigier jest tragiczna, ostatnią ligową wygraną zanotowali w listopadzie ubiegłego roku i jeśli chcą marzyć o pozostaniu w pierwszej lidze, wygrana w dzisiejszym meczu była priorytetem. Tyszanie również nie grzeszą dobrą formą i podobnie jak ich dzisiejszy rywal, ostatni raz pokonali rywala w listopadzie. Dziś przełamali jednak impas i wywożą z Suwałk długo wyczekiwane trzy punkty.


Zawodnicy Tomasza Horwata szybko objęli prowadzenie, już w 14. minucie Sebastian Steblecki strzałem po ziemi wykończył ładną akcję całego zespołu. Przyjezdni byli zdecydowanie lepszą drużyną od Wigier w pierwszej odsłonie spotkania, gospodarze nie potrafili podejść nawet pod bramkę rywala. Suwalczanie kolejny mecz z rzędu pokazali, że nie potrafią wypracowywać sobie okazji strzeleckich. Brakowało płynności i dynamiki w przeprowadzanych akcjach.

W drugiej połowie to gracze Crettiego byli częściej byli przy piłce i oddali więcej strzałów na bramkę Konrada Jałochy, jednak zawodnik Tyszan zanotował dziś pierwsze od dawna czyste konto. Trafienie Stebleckiego z pierwszej połowy było jedynym w trakcie tego pojedynku.

Sytuacja Wigier w tabeli jest katastrofalna. Są na ostatnim miejscu i mają 9 punktów straty do piętnastego, bezpiecznego miejsca. Tylko cud może uratować SKS od spadku do drugiej ligi. W lepszym położeniu są gracze GKS Tychy, którzy są na 10. miejscu i mają raptem trzy punkty straty do strefy barażowej.

młan, PiłkaNożna.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 46/2024

Nr 46/2024