Przejdź do treści

Polska 1 Liga

Fortuna 1. Liga: Zadyszka wicelidera

Czyżby Warta Poznań łapała na finiszu rozgrywek pierwszoligowych zadyszkę? Drużyna, którą jeszcze kilka dni temu wydawała się być pewniakiem do awansu, doznała drugiej z rzędu porażki i chociaż nadal zajmuje w tabeli miejsce oznaczającej promocję, to jej sytuacja nie jest już tak komfortowa.



Pierwsze symptomy kryzysu w drużynie z Poznania można było dostrzec w poprzedniej kolejce, kiedy to Warta doznała porażki z Odrą Opole. Wydawało się, że podczas 'domowego’ starcia z Bruk-Bet Termalicą podopieczni Piotra Tworka zrobią wszystko, co w ich mocy, by zmazać plamę i wrócić na właściwe tory, ale jak pokazało boisko zweryfikowało te plany.

Strzelanie w Grodzisku zaczęło się jeszcze przed upływem kwadransa, kiedy to prowadzenie gościom dał Patrik Misak. Warta zdołała odpowiedzieć po rzucie karnym wykorzystanym przez Mateusza Kupczaka, ale było to już wszystko na co wicelider tabeli mógł sobie tego dnia pozwolić.

W 45. minucie Termalica wyszła ponownie na czoło rywalizacji dzięki trafieniu Florina Purece, a decydujący cios już w doliczonym czasie spotkania zadał Vladislavs Gutkovskis.

Warta Poznań nadal plasuje się na drugiej lokacie w tabeli Fortuna 1. Ligi z dorobkiem 49 puntów. Przewaga drużyny Tworka nad grupą pościgową jest jednak minimalna i wszystko wskazuje na to, że walka o bezpośredni awans do Ekstraklasy będzie trwała do ostatniej kolejki.

***

Co działo się na innych pierwszoligowych boiskach? GKS Bełchatów zremisował z Chojniczanką Chojnice (1:1), a Miedź Legnica wywalczyła komplet punktów podczas wyjazdowego starcia z Olimpią Grudziądz (2:1).






gar, PiłkaNożna.pl


Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 46/2024

Nr 46/2024